Codziennie zaczynam dzień od owsianki. Kiedyś jadłam chleb z żółtym serem (o matko ile kalorii!). Od miesiąca jem tylko owsiankę. Często po zjedzonym śniadaniu czułam się pełna, "ciężka". Odkąd zaczęłam jeść owsiankę, czuję sytość ale nie ociężałość. Czuję się po prostu lekko :) I co najważniejsze nie jestem głodna, owsianka trzyma mnie bardzo długo. Do obiadu nie mam potrzeby dojadania. Mhmm PYCHA! :)
Jaką owsiankę kupić?
Najlepiej kupić owsiankę niesłodzoną, błyskawiczną. Polecam wersję Lidlowską.
Posiłek można dosłodzić naturalnie owocami :) Zawszę dodaję do mojego śniadania owoce (maliny, truskawki, borówki, czereśnie, brzoskwinie itp), wtedy jest smaczniej i bardziej zdrowo :)
Jestem ogromną przeciwniczką owsianek typu "nesvita"
i nie chodzi tutaj o tę konkretną markę, tylko rodzaj.
Te owsianki są mocno słodzone. Kupiłam ją kiedyś,
skusiła mnie promocja w sklepie. Ulepek. Sam cukier.
Sama sztuczność. Bez sensu. Lepiej kupić
"czystą owsiankę" i dodać do niej owoce :)
czwartek, 23 lipca 2015
środa, 22 lipca 2015
Ochłodź się na lato! - Orzeźwiający koktajl bananowy
Smaczne tosty fit!
Subskrybuj:
Posty (Atom)